3 czerwca, 2021
Nasze wielkie, włoskie COOLturkowe wakacje – dzień 3:
Będąc pierwszą zagraniczną grupą, przetarliśmy szlaki i otworzyliśmy sezon na Monte Cassino. Włosi witali nas z dużym entuzjazmem, a nasza obecność dała im poczucie powolnego powrotu do normalności. Z samego rana zwiedziliśmy Klasztor św. Benedykta, by potem uczcić pamięć naszych poległych rodaków, zapalić znicz i podumać nad historią i istotą bohaterstwa podczas Mszy Świętej odprawionej przez księdza Przemka. Był to dla nas moment zadumy i wzruszenia. Po południu pan przewodnik zabrał nas do urokliwego włoskiego miasteczka Tivoli, gdzie spacerowaliśmy po przepięknym, pełnym fontann ogrodzie Villi d’Este .
Koniec dzisiejszego dnia upłynął nam na wygłupach, śmiechach i mokrych gonitwach po wąskich uliczkach. Było dużo śmiechu…
A jutro zaczynamy przygodę w szkole, wspólnie z naszymi włoskimi kolegami i koleżankami…